Joanna Cybin – nauczycielka języka polskiego Pracuje w SSP nr 1 w Krakowie od 2019 r. „(…) najważniejsza jest radość pokonanej trudności, osiągniętego celu, odkrytej tajemnicy. Radość triumfu i szczęście samodzielności (...).” Janusz Korczak Któż z nas, po przeczytaniu „Akademii Pana Kleksa”, nie chciał się w niej znaleźć ? Lub – patrząc współcześnie – nie pragnął otrzymać listu z Hogwartu ? Niemniej, miejsca te nie byłby tak cudowne, gdyby nie postaci znajdujących się w nich uczniów i pedagogów... Literatura, ta domena wyobraźni, doprowadziła mnie na studia polonistyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim, na którym miałam zaszczyt i przyjemność, pobierać nauki od przyjaciół polskich Noblistów: Wisławy Szymborskiej i Czesława Miłosza. Wiedzę poszerzałam także na Uniwersytecie Pedagogicznym o pedagogikę przedszkolną, wczesnoszkolną oraz pedagogikę twórczości. Kolejną moją pasją odkrytą w dzieciństwie były szachy, w które nauczyłam się grać w wieku 6. lat. Dzięki temu, od najmłodszych lat, szachy jak każdy sport, uczyły i uczą mnie nadal: dyscypliny, konsekwencji w działaniu, przyjęcia przegranej, podejmowania decyzji i ponoszenia konsekwencji za nieprzemyślane czy lekkomyślne posunięcia, zmiany punktu widzenia, wielu możliwości rozwiązywania jednego problemu, analizowania i myślenia strategicznego. Czego pragnę stając, od poniedziałku do piątku, przed swoją klasą? Aby niczym Pan Kleks, „otworzyć im głowy i nalać oleju”, wyzwolić z zahamowań, lęków, niepewności. Wyjąć na światło dzienne to, co w nich najpiękniejsze a czego sami jeszcze nie potrafią zidentyfikować, nazwać i wyrazić. Być wsparciem, stróżem, przewodnikiem i powiernikiem. „Koniec i bomba. A kto czytał ten trąba!”